10 kwietnia 2017

Scorpions - "Unbreakable" (2004)


Na początku XXI wieku już chyba nikt nie wierzył, że Scorpionsi są jeszcze w stanie nagrać naprawdę udany album. Grupa przez kilka dobrych lat eksperymentowała, najczęściej w złym kierunku. Balladowy "Pure Instinct" i nowoczesny "Eye II Eye" nie spotkały się z życzliwym przyjęciem krytyków, podobnie stało się z orkiestrowym (choć moim zdaniem udanym) "Moment of Glory" i akustyczną "Acousticą". Muzycy podjęli więc jedyną słuszną decyzję - wrócili do tego, co potrafią najlepiej i nagrali premierowy, wyraźnie hardrockowy materiał. I przy okazji, najlepszy od lat. Dodatkowo, w roli basisty zadebiutował tu nasz rodak, Paweł Mąciwoda.