18 sierpnia 2017

Metallica - "Kill 'Em All" (1983)


Metallica to zdecydowanie najbardziej znany zespół thrashmetalowy, chyba każdy przynajmniej raz w życiu słyszał o jego istnieniu. No powiedzmy, że grupa nie grała przez całą karierę thrash metalu, w późniejszych krążkach muzycy często łagodzili swoje brzmienie. Wracając jednak do 1983 roku, został wtedy wydany pierwszy album thrashmetalowy - "Kill 'Em All".

Jednak czym jest właściwie thrash metal? Metallicę i inne tego typu zespoły inspirowały przede wszystkim takie kapele, jak Motörhead, Blitzkrieg czy Angel Witch. Jak podaje encyklopedia muzyki popularnej Guinnessa: thrash metal to zwulgaryzowana hybryda ruchu punkowego oraz NWOBHM, czyli (w moim osobistym przekonaniu) połączenie szybkości punk rocka z ostrością Nowej Fali Brytyjskiego Heavy Metalu. Thrash metal charakteryzuje się bardzo szybkimi, brutalnymi utworami, surowym brzmieniem oraz agresywnymi wokalami, zaś Metallica jest uważana za jednych z twórców tej odmiany metalu i należy do tzw. Wielkiej Czwórki Thrash Metalu - inne kapele to Megadeth, Anthrax i Slayer.

Metallica powstała w 1981 roku, założona przez wokalistę/gitarzystę rytmicznego Jamesa Hetfielda i perkusistę Larsa Ulricha. Wkrótce dołączyli do niej gitarzysta prowadzący Dave Mustaine i basista Ron McGovney, szybko zmieniony na Cliffa Burtona. Sam Mustaine również nie zagrzał miejsca w zespole na długo - z powodu zbytniego uzależnienia od alkoholu został z niego wyrzucony (po czym założył wspomniany wcześniej Megadeth, w którym gra do dziś), a na jego miejsce przyjęto Kirka Hammetta. Ten właśnie skład zarejestrował materiał na "Kill 'Em All".

Sama historia tej płyty również należy do ciekawych, ponieważ muzycy chcieli ją nazwać... "Metal Up Your Ass", na co nie zgodziła się wytwórnia - musieli więc zmienić tytuł. Zaś niektóre numery powstały w czasie, gdy Mustaine był jeszcze w składzie, jak "The Four Horsemen" czy "Phantom Lord", których jest współautorem - zresztą pierwszą z tych kompozycji Dave zagrał potem w skróconej wersji na pierwszym albumie Megadeth - "Killing Is My Business... and Business Is Good!" pod zmienionym tytułem "Mechanix".

Ulrich był jedynym Europejczykiem spośród wszystkich muzyków Metalliki i zaraził kolegów zamiłowaniem do wielu grup metalowych ze Starego Kontynentu, takich jak Diamond Head, Iron Maiden czy Saxon. Z drugiej strony, pozostali słuchali takich kapel, jak Aerosmith (które Hetfield podawał jako swój główny wpływ muzyczny), Ramones (o nich w podobny sposób wyrażał się Hammett), Sex Pistols czy Thin Lizzy. Stylistyczna mieszanka niektórych z nich zaowocowała brzmieniem wczesnej Metalliki, które na początku lat 80. było czymś świeżym i nowym.

Muzycznie "Kill 'Em All" jest w 100% esencją thrash metalu - materiał w zdecydowanej większości stanowią proste, bardzo dynamiczne i brutalne kawałki. Na dodatek słychać, że zespół nie ma jeszcze dużego doświadczenia, najbardziej w dość amatorskim brzmieniu całości. Również wokal Hetfielda posiada trochę inną barwę niż w późniejszych dokonaniach. Wrażenie robi za to wykonanie wielu kawałków, szczególnie gra Cliffa Burtona na gitarze basowej.

O historii thrash metalu czy powstaniu "Kill 'Em All" można pisać więcej niż o samych kawałkach, ponieważ te w większości są do siebie podobne. Świetne, agresywne czady w stylu "Hit the Lights", "No Remorse", "Whiplash" czy "Motorbreath" (jedyny utwór grupy podpisany wyłącznie przez Hetfielda) to po prostu wzorowe przykłady unikalnego stylu Metalliki. We wszystkich z nich słyszymy wirtuozerskie, szybkie solówki Hammetta, krzykliwy wokal Jamesa, znakomitą współpracę obu gitar, galopującą perkusję i mocny podkład basowy.

Kilka fragmentów trochę się wyróżnia. "The Four Horsemen" to najbardziej rozbudowana, ponad 7-minutowa kompozycja, pełna zmian tempa i z wolniejszą pierwszą solówką, zaś "Phantom Lord" zaskakuje krótkim zwolnieniem w połowie. Większą melodyjnością odznacza się "Jump in the Fire", choć pod tym względem nie może się równać z "Seek & Destroy", najbardziej wyrafinowanym i chwytliwym numerem z "Kill 'Em All", zagranym w wolniejszym tempie. Ten utwór najlepiej pokazuje, że chłopaki nie zapominali o tworzeniu przebojowych melodii.

Najbardziej nietypowym momentem krążka jest niewątpliwie "(Anesthesia) Pulling Teeth" - basowy popis Cliffa Burtona. Powiedzieć, że genialny to za mało - Cliff po prostu dał tu z siebie wszystko i udowodnił, że był jednym z najwybitniejszych metalowych basistów, a zarazem najlepszym jaki przewinął się przez skład Metalliki. Chwilami wręcz trudno uwierzyć, że Burton gra to wszystko na basie, wiele dźwięków jakie wyciąga pasuje wręcz do gitary elektrycznej. Basista powtarzał tę solówkę również na żywo, gdzie robiła równie rewelacyjne wrażenie. Zaś końcowy "Metal Millitia" to jeszcze jeden czadowy, rozpędzony numer, choć chyba jeszcze bardziej dynamiczny od poprzednich.

"Kill 'Em All" to pierwszy pokaz znakomitych umiejętności zespołu, a także jedno z jego trzech najlepszych wydawnictw. Stylistycznie nie jest zróżnicowane, ale to akurat cecha większości albumów trashmetalowych. To najbardziej dynamiczna i szalona propozycja z katalogu Metalliki. Świetna rzecz, choć prawdziwe możliwości ówczesnego składu zespołu zostały w pełni pokazane dopiero na "Ride the Lightning" i "Master of Puppets".

Moja ocena - 9/10

Lista utworów:
01. Hit the Lights (James Hetfield, Lars Ulrich)
02. The Four Horsemen (James Hetfield, Dave Mustaine, Lars Ulrich)
03. Motorbreath (James Hetfield)
04. Jump in the Fire (James Hetfield, Dave Mustaine, Lars Ulrich)
05. (Anesthesia) Pulling Teeth (Cliff Burton)
06. Whiplash (James Hetfield, Lars Ulrich)
07. Phantom Lord (James Hetfield, Dave Mustaine, Lars Ulrich)
08. No Remorse (James Hetfield, Lars Ulrich)
09. Seek & Destroy (James Hetfield, Lars Ulrich)
10. Metal Millitia (James Hetfield, Dave Mustaine, Lars Ulrich)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz